Cannabis Team

Oficjalne forum gildi Cannabis

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2011-08-31 23:10:12

MiNI0

Członek Gildi

Zarejestrowany: 2011-08-26
Posty: 6
Punktów :   

Gotuj z MiNIEmmmmmmmmm

Z racji tego iż jestem na z zawodu kucharz postanowiłem wrzucić tutaj swój powtarzam SWÓJ!!! Własny orginalny przepis na Tortille ... Jeśli ma ktoś trochę wyobraźni na 100% wyjdzie mu wyśmienita Tortilla

Przepis na tortille Smile

* Strona główna
* Colophon
* Kontakt
* Blogroll

Przepis na domową tortillę
06 grudnia 2008 o 19:52:30 w Lifehacking, My stuff 19 komentarzy do wpisu Przepis na domową tortillę trackback

Od niepamiętnych czasów byłem miłośnikiem kuchni meksykańskiej. Od dłuższego czasu chodziła za mną myśl, że pora upichcić własną tortillę (dotychczas ograniczałem się do chili con carne). Parę dni temu przeprowadziłem pierwsze przymiarki, a dzisiaj mogę z czystym sumieniem podać przepis, który jak się okazuje jest naprawdę dosyć prosty. Zapraszam do lektury.
Składniki
Farsz

* 300g - 500g mięsa (ja używam karkówki, najlepiej jak jest to mięso mielone ponieważ łatwiej się wtedy taki farsz układa w tortilli)
* sos Knorra Salsa Mexicana bądź Hiszpański
* Kukurydza oraz czerwona fasolka w puszce (nie polecam gotowych mieszanek gdyż tam większość stanowi kukurydza ;-)
* 4 średnie cebule
* masło
* sól, pieprz, pieprz cayenne, bazylia, oregano, zioła prowansalskie, szczypta curry, papryka słodka, papryka ostra

Ciasto na tortille

* mąka kukurydziana, mąka pszenna
* smalec
* gorąca woda
* proporcje zostaną podane w dalszej części przepisu

Przygotowanie

Na początku musimy przygotować farsz. Zaczynamy od drobnego posiekania 4 średnich cebul (im drobniej tym lepiej). Smażymy je na maśle tak długo jak tylko możemy (chodzi o to, żeby zmiękły bo w farszu mają dawać tylko delikatny posmak, ale na zębie ich nie musimy czuć ;-)). Po usmażeniu cebuli przekładamy ją do garnka. W patelni na której smażyliśmy cebulę dodajemy znowu trochę masła i smażymy na nim mięso. Podczas smażenia przyprawiamy je (oczywiście można je przyprawić wcześniej i włożyć na parę godzin do lodówki, jednak ja zazwyczaj tyle czasu nie mam więc podaję sposób najszybszy ;-)). Używamy tutaj ziół, papryki, soli, pieprzu, pieprzu caynne (nie przesadzajmy na tym etapie z przyprawami, chodzi tylko o to, żeby mięso już teraz nabrało odrobiny aromatu). Jak zobaczymy na patelni soki, które puściło mięso zwiększmy ogień i pozwólmy, aby trochę odparowało z niego wody, mieszajmy je często. Następnie przenosimy usmażone mięso do naszego garnka.

Następnym krokiem jest dodanie sosu Knorra (polecam sos Knorra gdyż imo najlepiej pasuje do tego dania). Należy dodać cały słoik. Zazwyczaj na dnie słoika zostaje trochę i z własnego doświadczenia wiem, że warto wlać odrobinę gorącej wody, zakręcik słoik i trochę go potrząsać i następnie wlać to co nam wyszło do naszego garnka. Dlaczego tak robię? Otóż nasz farsz musi się trochę pogotować więc warto mieć na starcie trochę rzadszy sos dzięki czemu nie będzie przywierać do garnka.

Po 5 minutach dodajemy kukurydzę, którą wcześniej w miarę dokładnie odsączamy. Po następnych 10 minutach dodajemy czerwoną fasolkę (dodajemy ją na końcu gdyż jest dosyć delikatna). Wszystko to dokładnie mieszamy, aby fasolka i kukurydza były w każdym zakamarku a nie tylko w jednym miejscu.

Teraz musimy zmniejszyć gaz na jak najmniejszy i zostawić garnek bez przykrycia na parenaście/paredziesiąt minut. Chodzi nam teraz jak to mawia Makłowicz "wyredukowanie" nadmiaru wody (a jest to konieczny aby nasz farsz dosłownie nie wyciekał z tortilli). Musimy także co parę minut dokładnie mieszać, szczególnie przy dnie aby nic nam nie przywarło. Podczas mieszania warto skosztować naszego dzieła i doprawić je do smaku.

Jak już jesteśmy na etapie "redukcji nadmiaru wody" możemy zająć się ciastem do naszych tortilli.

Z własnego doświadczenia wiem, że najlepiej ono wychodzi gdy zmieszamy mąkę kukurydzianą z pszenną w proporcjach pół na pół. Do 200g mąki kukurydzianej i 200g mąki pszennej dodaje się 6 łyżek smalcu (na oko jest to 3/8 kostki) ( w dalszej części będę pisał dla 200g/200g mąki). Ciasto najlepiej wyrabia się w szklanym naczyniu (np. żaroodpornym) o wysokich brzegach. Na początku mieszamy obie mąki, dodajemy sól (ok 3 gramy) aż uzyskamy jednolity sypki proszek. Następie dodajemy smalec (od razu te 6 łyżek) i 1/4 szklanki gorącej (wrzątku) wody i mieszamy to wszystko za pomocą łyżki. Na początku będzie to wyglądać niezachęcająco, ale spokojnie ;-). Po 1 minucie powinno już coś wyjść. Gotowe ciasto powinno samo odchodzić od naczynia, łyżki oraz ręki (warto sprawdzić czy się lepi), warto też sprawdzić czy łatwo się rwie. Jeśli jest elastyczne, nie klei się oraz łatwo można go rozciągać oznacza to, że następny etap za nami. W przeciwnym przypadku nie należy wpadać w panikę. Z własnego doświadczenia wiem, że mąka kukurydziana nie jest elastyczna więc być może warto dodać trochę mąki pszennej, czasami jest za mało smalcu i ciasto się klei. Tutaj najlepiej polegać na własnym nosie kulinarnym i nie będzie źle ponieważ ciasto jest naprawdę proste ;-).

Następnym etapem jest uformowanie placków. Do tego najlepsza będzie spora deska (albo najlepiej stolnica jeśli ktoś takową posiada, od biedy może być to kawałek równego blatu). Oczywiście nie obejdzie się bez jakiegoś wałka (ja użyłem do tego wysokiej szklanki xD). W zależności jak duże chcemy mieć tortille (oraz jak dużą mamy patelnię) tyle ciasta musimy wziąć (tutaj najlepiej samemu poeksperymentować). Najważniejsze jest jednak aby placki były dość cienkie. Smażymy je na teflonowej patelni bez dodatku tłuszczu. Nie możemy smażyć tego zbyt długo gdyż nasze tortille muszą zachować sporą elastyczność. Najlepsze wychodzą jak się lekko zrumienią na złocisty kolor.

UWAGA! - podczas robienia placków resztę ciasta trzeba przykryć szmatką, aby nie wyschło. To samo tyczy się już usmażonych placków!

Jak już usmażymy placki jedyne co nam zostało to nałożyć do nich farsz zawinąć i gotowe! Warto jednak pamiętać, aby farsz nie był zbyt gorący. Jedyna wada domowych tortilli jest taka, że wychodzą dość małe (trzeba mieć naprawdę dużą patelnię, aby wyszły nam 25 - 30cm placki, ale jest to jedyny problem. Jeśli chodzi o smak naprawdę wychodzą świetne. Oczywiście nic nas tutaj nie ogranicza, więc można pomyśleć o różnych sosach/dipach. I na koniec dodam jeszcze, że tortilla jest potrawą po której trochę suszy dlatego imo trzeba za wczasu zaopatrzyć o coś dobrego do picia ;-)

To by było na tyle^^
Ps. Dobrze że miałem ten przepis w wysyłanych na poczcie bo inaczej 2 raz bym go nie pisał^^

SMACZNEGO!!!!!!!!!!!!!!

Offline

 

#2 2011-09-01 00:00:52

Lucek

Gość

Re: Gotuj z MiNIEmmmmmmmmm

Zajebisty przepis masz plusa P znasz jakies inne?? ale nie chce mi sie czytac za dlugie.

 

#3 2011-09-01 01:41:03

MiNI0

Członek Gildi

Zarejestrowany: 2011-08-26
Posty: 6
Punktów :   

Re: Gotuj z MiNIEmmmmmmmmm

znasz np na cukiernia jesli lubisz... rybki udka z pierkarnika mow co chcesz xD a napisze w wolnej chwil bo ten z poczty skopiowalem jak do kolezanki do rosji wysylalem... i musialem pisac z koncowkami wszystkimi bo niezrozumialby ^^

Offline

 

#4 2011-09-01 07:47:01

 Vay

Członek Gildi

Skąd: Twoje czarne dupsko
Zarejestrowany: 2011-08-25
Posty: 13
Punktów :   -3 

Re: Gotuj z MiNIEmmmmmmmmm

a ja bym sobie zjadł rodzynki,a w domu mam chleb, kiełbase i płatki owsiane. da się jakos? ;p


lubie w pupe od czarnych kolegow z afryki na czele z Twisterem, Peihą i Luckiem a tak poza tym pozdrawiam mame i tate

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.powerrangers.pun.pl www.lordoftibia.pun.pl www.gryjava.pun.pl www.eti4.pun.pl www.kopytko.pun.pl